Jan 22, 2012

Sunday with Gemma

         
          To była przysłowiowa krótka piłka :). Pomysł na szybką sesję przyszedł mi do głowy w połowie tego tygodnia a dziś już mogę cieszyć się jej efektami :). Coś niesamowitego, że znowu pogoda dopisała - Irlandia zadziwia !!. Nie było zbyt gorąco i musiałem Gemmę wprowadzić w lekki stan hibernacji :) ale daliśmy radę. Zajęło nam to nieco ponad dwie godziny z czego 25 minut to logistyka. Zapraszam do oglądania :)...

p.s. Żonka kochana targała prawie cały sprzęt i łaszki przez ten czas i to w bardzo trudnym terenie, za co bardzo dziękuję :):)


2 comments:

  1. Gorgeous photos! I especially love the first one and the shots through the window.

    ReplyDelete
  2. Thank You very much Lisa :) I hope you'll get your camera soon.

    ReplyDelete